Jazmin Bean urodziła się jako kobieta, ale raczej nie lubi, gdy ktoś tak o niej mówi. Ta intrygująca postać nie poczuwa się do żadnej konkretnej płci i robi wszystko, by nie być ocenianą przez jej pryzmat. Dzięki mocnemu makijażowi i oryginalnej garderobie przypomina laleczkę z horroru. Robi też wszystko, by ukryć swoje piersi, które szczelnie bandażuje. W najbliższym czasie planuje ich amputację.
Zobacz również: „Twarz lalki, ciało potwora”. Jej sylwetka zupełnie nie pasuje do ślicznej buzi