31-latek z Australii, Ryan James, zaczynał swoją karierę zawodową jako analityk finansowy w korporacji, ale pewnego dnia stwierdził, że chciałby zarabiać na życie w ciekawszy sposób. Został świetnie opłacanym panem do towarzystwa. Rozumiecie, co widzą w nim klientki?