O tej niezwykłej parze mogliście przeczytać na naszych łamach 3 lata temu. Wielu twierdziło, że puszysta blogerka znalazła sobie bardziej opiekuna, niż partnera. Sugerowano nawet, że jest z nią z litości. Zgrabny i przystojny facet nie może się zakochać w kobiecie o takich kształtach.
- Nie sądziłam, że Ali może obdarzyć uczuciem kogoś takiego, jak ja. Tym bardziej, że kiedy na swoim blogu opublikowałam nasze wspólne zdjęcia, posypało się mnóstwo ohydnych komentarzy. Że on jest dla mnie zbyt przystojny. Że powinnam się spotykać z kimś tak otyłym, jak ja. Że on na pewno jest ze mną z litości, jest ślepy albo ma w tym jakiś interes - mówiła Gloria Shuri Nava (teraz już Henry) w 2014 roku. Związek trwał wtedy już 5 lat.
Dziś wracamy do tej historii, bo po 8 latach znajomości Gloria i Ali są już małżeństwem. Ona, wbrew sugestiom hejterów wcale nie schudła, a on wydaje nam się jeszcze bardziej przystojny. Choć nadal muszą mierzyć się z pogardliwymi spojrzeniami i nienawiścią w Sieci, wyglądają na naprawdę szczęśliwych. Pasują do siebie?
Zobacz również: Piękna ona, brzydki on: Co te ślicznotki widzą w swoich odpychających facetach?