Wcześniej znany był wyłącznie widzom programów ezoterycznych, ale w styczniu br. usłyszała o nim cała Polska. Wróżbita Michael, czyli tak naprawdę Michał Przybyłowicz, miał być męską odpowiedzią na Anellę - media przedstawiły go jako pierwszego polskiego „żywego Kena”.
Zobacz również: Ten 30-latek jest tak piękny, że kobiety MDLEJĄ na jego widok. Przynajmniej sam tak twierdzi...
Młodemu mężczyźnie to porównanie najwidoczniej bardzo się spodobało, bo dziś chętnie się w ten sposób tytułuje. Na Instagramie przedstawia się jako „First Polish Ken Doll”. I choć w ostatnich tygodniach jest o nim trochę ciszej, on wciąż działa i lubi wzbudzać podziw. „Chcę cię w moim łóżku. Natychmiast!” - napisał pod jedną z fotografii jego fan.
Tarocista jest aktywny na Instagramie, gdzie prezentuje swoje wdzięki. Równocześnie zastrzega, że nigdy nie zrobił sobie żadnej operacji plastycznej, a jego wizerunek to efekt wyłącznie nieinwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej. W jednym z ostatnich wywiadów zdementował plotki o sztucznych brwiach - te mają być wyłącznie dziełem natury.
Zobacz jego najbardziej aktualne zdjęcia.