Stephanie Villagomez straciła pracę tylko dlatego, że została uznana za „zbyt uroczą”. Do niedawna była kelnerką, ale zwolniła ją zazdrosna o męża współwłaścicielka restauracji. Obrotna 29-latka na szczęście długo nie była bezrobotna. Zaczęła wrzucać do Sieci swoje zdjęcia, a internautom jej śliczna buzia i zgrabna sylwetka wcale nie przeszkadzają. Dziś zarabia w ten sposób nawet 300 tysięcy złotych miesięcznie. Pytanie tylko, czy w tradycyjnej pracy uda jej się kiedyś powtórzyć ten sukces. A może faktycznie jest zbyt ładna, by zajmować się czymś innym?
Zobacz również: „Idealne rysy”. Ta dziewczyna słynie z wyjątkowo symetrycznej twarzy