Ledwo co skończył specjalizacje. Wątpię żeby już był „mistrzem” w swojej dziedzinie. Ja przy wyborze chirurga plastycznego kierowałbym się dorobkiem i umiejętnościami a nie ładna buzią.
A ja piersi robiłam u starego, grubego chirurga. Ale zrobił prawdziwe dzieło sztuki. Ciekawe czy ten też ma taki dar. Chirurgia jest sztuką, tym bardziej plastyczna.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia