Dani Adriana nazywa siebie ambasadorką kobiet z nadwagą. Im bardziej niektórzy próbują wpędzić ją w kompleksy, tym więcej ciała odsłania. Australijka na każdym kroku słyszy, że promuje otyłość, czemu całkowicie zaprzecza. Jej słowa znalazły uznanie u tysięcy internautek. Dla nich jest piękną i mądrą kobietą, z której chcą brać przykład. Ty też?
Zobacz również: „Ideał z fast foodu”. Sprzedawała burgery, a dziś walczą o nią agencje modelek