Tak trzeba wyglądać, żeby dobrze wyjść za mąż. Ona została żoną milionera

Niestety, nie jest to wyjątkowa uroda ani styl. Nudy, nudy. Raczej nie inteligencja , a wyrachowanie i udawanie kogoś kim się nie jest, a chciało być. Niespełnienie, tonący brzytwy się chwyta.

Lepiej dajcie artykuł, jak zostać milionerką i mieć dobrego męża. Więcej wiary w Kobiety!

Dyć to Karyna spod lasu:)))

Mi się nie podoba. Poza tym wolałabym sama zarabiać miliony. A wypowiada się tak jakby miała pusto w głowie. To że jednemu bogaczowi się spodobała to czysty fart a nie naturalna zależność.

Czasem oglądam ją na YT, straszne głupoty wygaduje. Można obejrzeć jako ciekawostkę. Wg niej nie powinnyśmy absolutnie nosić np dżinsów skinny, ubrań z motywami np z kreskówek tudzież kapel muzycznych etc. Niekiedy ma rację w kwestii stylu i dobrego smaku, jednak patrząc na jej nieruchomą niemal twarz (botoks?), zastanawiam się co jest złego w dżinsach, czego nie ma w botoksie? Faktycznie, jej porady ukierunkowane są na "złapanie" bogatego męża... Pgólnie strasznie smutne. Ciekawi mnie czasami, czy jej mąż widział choć jeden odcinek na YT z poradami jego żony...