#1:
Parę tygodni po tym, jak się poznaliśmy, braliśmy razem prysznic i nagle ona pyta: “Więc… czy jesteśmy parą? Czy to dla ciebie okej? Jeśli powiesz, że nie, nic się nie stanie. Chcesz być moim chłopakiem?”. Jestem prawdziwym dżentelmenem, więc odparłem: “Cóż, wzięłaś mnie z zaskoczenia, więc nie mogę odmówić”. Cztery lata później: pojechaliśmy pod namiot. Akurat przebierałem w środku spodnie. Byłem zupełnie nagi od pasa w dół, a ona nagle pojawia się i mówi: “Kochanie, tak sobie myślałam…”. Ja na to: “Daj mi chociaż założyć spodnie!”. A ona pyta: “Czy widzisz siebie jako mojego męża? Myślałeś o tym? Wyjdziesz za mnie?”. Odparłem: “Cóż, wzięłaś mnie z zaskoczenia, więc nie mogę odmówić!”. Nie mogliśmy przestać się śmiać, a potem długo o tym rozmawialiśmy. W kwietniu przyszłego roku planujemy się pobrać.