Miłość przychodzi w najmniej spodziewanej chwili, a rodzina Embley-Nielson jest tego najlepszym przykładem. - Znajomość, która zaczęła się od zwykłej sympatii i kompletnego porozumienia dusz między gejem i heteroseksualną kobietą, a skończyła na udanym małżeństwie z dwójką dzieci to historia, która zaskakuje, ale również inspiruje wiele osób na świecie – czytamy na serwisie brightside.me.
Zobacz także: Mam obsesję na punkcie mojego sąsiada
Historia miłosna Matthew Nielsona i Brynn Embley rozpoczęła się od spotkania towarzyskiego, na którym oboje niemal natychmiast poczuli, że jest między nimi niesamowite porozumienie. Dzielili podobne zainteresowania, mieli identyczne poglądy na otaczający ich świat.
Po kilku bardzo udanych randkach Matthew uznał, że to już najwyższy czas, aby wyznać Brynn prawdę o swojej orientacji. Mężczyzna jest bowiem gejem. Embley, choć zaskoczona, od razu przyznała, że kompletnie jej to nie przeszkadza. Dla niej Matthew to przede wszystkim wspaniały człowiek, w którym zakochała się z wzajemnością.
- Wiele osób, które dowiedziały się o związku, w którym orientacje są wymieszane, poczuło się zaskoczonych i zniesmaczonych, ale przyjaciele i rodzina tej dwójki całkowicie zaakceptowali ich wybór – wyjaśnia serwis brightside.me.
Po zaledwie kilku miesiącach znajomości zakochani postanowili pobrać się w Utah. Dzisiaj mają już dwie córki - Guinevere and Amandine.
- Niektórzy poddawali w wątpliwość tę relację i zastanawiali się, jak będzie funkcjonować pod względem intymności. Okazuje się jednak, że chemia między Matthew a Brynn jest tak duża, że tych dwoje naprawdę tworzy szczęśliwą rodzinę – dodaje serwis.
Najwspanialszą rzeczą, którą usłyszałam od mojego męża jest to, że on nigdy nie ma mnie dosyć. Nie męczę i nie irytuję go jak inni ludzie.
- mówi szczęśliwa Brynn.
Para rozpoczęła niedawno aktywną działalność w social mediach, aby pokazać innym, że związek o mieszanej orientacji – oparty na wzajemnym szacunku i miłości – naprawdę może się udać.
Zobaczcie kilka zdjęć tej niezwykłej pary w naszej galerii.
Polecamy także: „Od zawsze marzyłam o licznej rodzinie”. Poznajcie 24-letnią mamę, która ma… 21 dzieci!