Lauren Simpson jeszcze do niedawna ważyła maksymalnie 50 kilogramów, a jej dzienny jadłospis nie przekraczał tysiąca kalorii. Piękna blondynka znikała w oczach, ale na szczęście w porę się ocknęła. Młoda Australijka w ostatniej chwili zrozumiała, że jej relacja z jedzeniem i własnym ciałem jest bardzo niezdrowa. Przestała się głodzić, dzięki czemu dziś wygląda i czuje się rewelacyjnie. Wystarczyło podwoić kaloryczność posiłków do 2 tys. kcal, przytyć 10 kg i zacząć ćwiczyć.
Zobacz również: Liczy się styl, a nie rozmiar. Przyjaciółki o skrajnie różnych sylwetkach pozują w takich samych stylizacjach