Bob to ponadczasowa fryzura, która ma wiele odmian. Najpopularniejszą wersją jest bob z grzywką, ale obecnie zaczyna ją wypierać asymetryczne cięcie. Po raz pierwszy ta fryzura pojawiła się w XX wieku, kiedy kobiety zyskały prawo głosu. Amerykanki i Brytyjki ścinały swoje długie włosy do linii brody, cieniowały tył i robiły grzywki. W ten sposób nie tyle podążały za modą, co wyrażały swoją niezależność oraz poparcie dla nowoczesności.
Dobra informacja jest taka, że bob pasuje każdej kobiecie. Niezależnie od tego, jaki ma kształt twarzy i jak gęste są jej włosy, może się zdecydować na tę fryzurę. To dzięki temu, że jest wiele odmian boba. W przypadku okrągłej twarzy, dobrze jest wybrać boba z dłuższymi włosami i bez grzywki. Do kwadratowej również będą pasować dłuższe włosy, ale do tego wskazane jest cieniowane. Kobiety o owalnej twarzy są szczęściarami – pasuje im każdy bob. Co do trójkątnej, najlepiej wybrać długość do linii szczęki. Tej jesieni oprócz boba w wersji glass hair, o której pisałyśmy wcześniej, najmodniejszy będzie asymetryczny bob. Jego popularność sięga lat 80. Obecnie moda powraca, ale asymetria nie dotyczy długości z przodu i tyłu głowy, ale długości po bokach. Asymetrycznego boba noszą już gwiazdy Hollywood. Wśród nich są Juliet 'Juju' Casteneda, Dua Lipa, Gabrielle Union, Carmen Soo, Lucy Hale, Marion Cotillard, Zoe Saldana, Rosemund Pike, Kim Kardashian West, Victoria Beckham, Jennifer Aniston i Rihanna.
Zobaczcie naszą galerię ze zdjęciami najmodniejszego boba. Zdecydowałybyście się na taką fryzurę?