Na Instagramie aż roi się od dumnych właścicielek imponujących krągłości. Jednak mało które przyznają się do tego, że spektakularne kształty to przede wszystkim zasługa chirurgii plastycznej. Natasha Crown otwarcie mówi o tym, że pierwszy raz powiększyła sobie pośladki, kiedy miała 20 lat i dostała na tym punkcie obsesji. Urodzona w Szwecji modelka glamour planuje kolejne zabiegi.
-Pierwszą rzeczą, jaką robię po przebudzeniu to podziwianie mojej pupy w lustrze. Może coś ze mną nie tak, ale nie uważam, że jest bardzo duża. Marzę o jeszcze większej. Przez ostatnie 4 lata przeszłam 3 operacje na pośladki, tyle samo razy powiększałam piersi, do tego wypełniacze w usta i kilka innych procedur. Uwielbiam mieć ogromną pupę. Kiedy podskakuje, zaczynam się podniecać sama sobą - twierdzi.
Jej zachwyt podziela ponad 180 tysięcy internautów, którzy polubili jej profil. Dołączysz do nich?
Zobacz również: Duże jest piękne: Yazmin nosi rozmiar 54, ale... jest seksowniejsza od szczupłych dziewczyn!