tak obleśnie wyglądać i to jeszcze na własne życzenie do którego sporo musiała dopłacić. Z kilometra widac ze glowa pracowac nie musi a co gorsza nawet nia paradowac nie moze.
Odnoszę wrażenie, że artykuł bardziej określa źródło problemu w sportach siłowych, a to tak niestety nie chce działać.
Kobiecy układ hormonalny nie pozwoli na taki rozwój wydarzeń, choćby jego właścicielka bardzo ciężko ćwiczyła na dużych ciężarach. Wiem to, bo sama wiele na siłowni dźwignęłam i daleko mi do takiej muskulatury jak ukazana na zdjęciach.
Za to pojawiła się informacja o sterydach i to powinien być punkt zaczepienia. Niestety najprawdopodobniej to jest przyczyna. W normalnych warunkach kobieta o nawet niesamowitej predyspozycji do przybierania masy mięśniowej nie miałaby takiej figury.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia