Kilka miesięcy temu zrezygnowała z pielęgnacji twarzy. Zobacz, jak zareagowała jej skóra

Też mam egzemę i łuszczycę i wierzcie mi że nie jest lekko czuć odrazę do samej siebie przez cały czas i chociaż na Facebooku dostaję lajki pod zdjęciami to ja mam inną świadomość na temat estetyki swojego ciała

ja od 12 roku zycia zmagam sie z raz mniejszym, raz z wiekszym tradzikiem. i czy uzywalam kosmetykow po 3 stowy za sztuke czy tych po 10 zl efekty byly takie same. pryszcze jak byly tak byly. kilka miesiecy temu koleznaka zeswirowana na punkcie naturymi powiedziala zebym w ogole przestala uzywac syntetycznych kosmetykow i zostawila tylko naturalne mydlo. nie bardzo w to wierzylam ale nic nie mialam do stracenia bo i tak nie bylo dobrze. to mi naprawde zmniejszylo problem, krost a przede wszystkim wagrow mam duzo mniej. przestalam tez myc twarz dwa razy dziennie jak wczesniej. mydla uzywam tylko wieczorem, rano odswiezam twarz mocna zielona herbata i nic wiecej nie robie. na poczatku mialam troche problemow z punktowym wysuszeniem skory, szczegolnie pod oczami ale pomogl olej konopny. mam wrazenie, ze skora po prostu wrocila do naturalnej rownowagi

Wygląda jakby miała dodatkowo reakcję alergiczną na kremy które nakladala na twarz. Przecież można mieć uczulenie na któryś składnik leku. Dziwne, że lekarz dalej kazał jej stosować sterydy przy takiej reakcji (a raczej całkowitym braku) na kurację.

Ja walcze z lojkotowym zapeleniem skóry nikomu tego nie życzę leki sterydowe już przestały pomagać a ja wpadłam w depresję 😥😥