Ciekawe jak one zakładają te wszystkie rzeczy tak małym dzieciom. U mnie jak pieluchę zakładam to już jest protest, a co dopiero jakbym jakieś skomplikowane sukienki chciała założyć. Od razu by się wyrywała i byłby krzyk na całe gardło. Biedne maluchy
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia