Właśnie zbliża się wymarzona randka, której z taką niecierpliwością oczekiwałyśmy. Chciałybyśmy oczywiście wyglądać na niej doskonale i zrobić największe możliwe wrażenie. Na jaki jednak look postawić? W jaki sposób podkreślić makijażem swoje największe atuty, aby wyglądać kusząco i wspaniale, a jednocześnie czuć się komfortowo i naturalnie? Przedstawiamy topowe makijażowe trendy, które świetnie sprawdzą się na letnich randkach.
Zobacz także: Pechowe perły i śmiertelny opal. Wszystko o biżuteryjnych przesądach
W makijażu dominuje teraz kilka bardzo ciekawych trendów. Będą także strzałem w dziesiątkę na wszystkie randkowe okazje, kiedy chcemy prezentować się szczególnie zmysłowo.
Pierwszy z nich to makijaż w stylu retro, który przyjmuje właśnie dwie odsłony. Pierwszą z nich jest klasyczny make up, jaki uwielbiały gwiazdy kina z lat sześćdziesiątych. Malujemy się więc jak Sophia Loren, czy Claudia Cardinale.
Pierwsze skrzypce grają w nim mocno wytuszowane oczy w stylu bambi eyes, które podkreślamy również opalizującymi cieniami w tonach z gamy nude lub słodkich pasteli i na jakich rysujemy czarnym eyelinerem średniej grubości kreskę. W kolejnym, wedle wielu makijażystów jeszcze bardziej intrygującym wariancie, rysujemy na powiece aż dwie kreski - czarną oraz białą. Usta malujemy zaś cielistą szminką i nakładamy na nie błyszczyk, a na policzki dodający promienności rozświetlacz.
Kolejny makijażowy retro hit to make up rodem z końca lat siedemdziesiątych, w którym pojawia się motyw geometrii. Na powiece rysujemy czarnym lub kolorowym eyelinerem grubą i bardzo wywiniętą do góry kreskę, a kolejną owalną rysujemy na załamaniu powieki. Podkręcamy i mocno tuszujemy rzęsy. Usta podkreślamy bezbarwnym błyszczykiem.
Innym super modnym i szalenie kokieteryjnym makijażem jest ten, w którym główną rolę grają usta w bardzo nasyconych barwach, takich jak koralowa czerwień, apetyczna brzoskwinia, romantyczny róż lub elegancki burgund. Topowe pomadki są matowe. Nie nakładamy szminki bezpośrednio na usta, ale dążymy do tego, aby prezentowały się bardzo naturalnie - zupełnie jak po pocałunku. Nakładamy więc pomadkę pędzelkiem bądź palcem, delikatnie ją wklepując.
Podkreślamy policzki opalizującym różem lub rozświetlaczem, a oczy tuszujemy bardzo delikatnie.
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii po makijażowe inspiracje!
Zobacz także: Chciałabym zaadoptować dziecko. Mój mąż nie chce o tym słyszeć