„73 pytania” to popularny cykl filmików, z którego od wielu lat znany jest magazyn VOGUE. Formuła za każdym razem jest identyczna: dziennikarz zadaje wybranej gwieździe 73 pytania, a ta odpowiada na nie, pokazując przy okazji, jak mieszka lub jak wygląda jej miejsce pracy. Pytania są różne: od krótkich i banalnych, dotyczących np. pogody, aż po bardziej „wścibskie”, nawiązujące do życia prywatnego. Choć wywiady VOGUE są ewidentnie reżyserowane to momentami mają również charakter humorystyczny, a widzowie uwielbiają je oglądać właśnie dlatego, że dzięki nim mają niepowtarzalną okazję, by zobaczyć swoją ulubioną gwiazdę w „codziennym” wydaniu.
W ostatnim nagraniu zgodziła się wziąć udział Kim Kardashian. Co ciekawe, nie wystąpiła w nim sama, a z mężem i trójką dzieci. Widok Kanye Westa bawiącego się z maluchami jest tak nietypowy, że u niektórych mógł wywołać szok. Tym, co zdziwiło jednak widzów bardziej, był… wystrój wnętrz w domu Kardashianki.
Na filmiku widać, że gwiazda uwielbia neutralne barwy. Pokoje utrzymane są w stonowanej kolorystyce beżów i szarości. Meble są monumenalne, a korytarze… zupełnie puste. W większości okien nie widać zasłon, na stołach nie ma kwiatów, na półkach brakuje książek lub osobistych bibelotów. Na ścianach nie wiszą też żadne obrazy. Nawet kuchnia prezentuje się tak, jakby nikt z niej nie korzystał. Kim, przechadzając się po swojej posiadłości, wygląda zatem tak, jakby przypadkiem zabłądziła do… muzeum.
Podobne odczucia mieli widzowie, którzy wyśmiali ascetyczny wystrój domu.
„Złodziej nie miałby co ukraść”
„Ten dom wygląda tak, jakby nikt w nim nie mieszkał”
„Pewnie kiedy architekt zapytał ich, jak bardzo minimalistyczny chcą mieć dom, Kanye odpowiedział: Tak”
- kpili w komentarzach pod filmikiem.
Zobaczcie kilka screenów z apartamentu rodziny Kardashian-West. Chciałybyście tak mieszkać?