Czujesz się przytoczona szalonym tempem życia? Masz coraz większe problemy z wprawieniem się w stan idealnego odprężenia? Czas na zmiany! Wprowadź je koniecznie nie tylko w swojej codziennej rutynie, ale również i we wnętrzu. Otoczenie, w którym spędzamy tak wiele czasu, ma ogromny wpływ na samopoczucie. Wkomponuj w aranżację mieszkania relaksujące klimatyczne elementy.
Zobacz także: Więcej znaczy lepiej? Trend na maksymalizm w urządzaniu wnętrz
Nie wiesz, jak urządzić mieszkanie, aby stało się Twoją wymarzoną świątynią relaksu? W takim razie zainspiruj się intrygującą realizacją projektu Małgorzaty Kotyczki z Obiekty Studio. W jednej z warszawskiej aranżacji postanowiła połączyć minimalistyczną estetykę zen wraz z echami futuryzmu. Wyszła z tego rzecz zachwycająca - przytulna, szalenie stylowa, oryginalna i co najważniejsze, bardzo sprzyjająca odprężeniu.
Zobacz także: Warszawskie mieszkanie, którym warto się zainspirować. Urzeka niebanalną elegancją
W mieszkaniu na Woli spotykają się pozornie niepasujące do siebie style. Koniec końców okazało się, że ich niekonwencjonalny duet to strzał w dziesiątkę. Zen i futuryzm jeszcze nigdy nie prezentowały się tak wyrafinowanie. Efekt wow zapewniony.
W naszej galerii znajdziesz zdjęcia ukazujące szczegóły ciekawego projektu Małgorzaty Kotyczki.
Zobacz także: Dentystka mówi, jak leczy zęby na NFZ. ,,Sama bym sobie takiej plomby nie założyła”