Uroczy segment w jednej z warszawskich dzielnic to twórczy azyl artystki i piosenkarki Alicji Majewskiej. Od niedawna poddasze domu zyskało nowe życie. To za sprawą metamorfozy przeprowadzonej pod okiem projektantki Magdaleny Miśkiewicz właścicielki pracowni Miśkiewicz Design.
Alicja Majewska w domu mieszka od ponad 48 lat. Jak sama mówi, mogłaby się przeprowadzić, ale bardzo przywiązuje się do miejsca. Początkowo zaadaptowana była jedynie parterowa część domu, dopiero po 20 latach zaaranżowano przestrzeń pod dachem.
- Weszłam tu po drabinie i zobaczyłam, jaki tu drzemie niesamowity potencjał. Stwierdziłam, że nie może się on zmarnować - mówi artystka.
Na poddaszu udało się stworzyć część wypoczynkową, sypialnię, łazienkę oraz pracownię z najważniejszym elementem - pianinem. To tu odbywały się próby i spotkania z największymi gwiazdami polskiej estrady. Gośćmi byli między innymi Zbigniew Wodecki, Artur Andrus, Michał Bajor…
Zobacz także: Nowy dom Mamy Ginekolog: antyki, różowa kanapa, mieszanka kul-tur. „Jestem zachwycona”
Po latach przyszedł czas na zmianę aranżacji i wprowadzenie koloru, który miał zastąpić pierwotną biel. Zajęła się tym projektantka Magdalena Miśkiewicz polecona Alicji Majewskiej przez Andrzeja Piasecznego, któremu również projektowała mieszkanie.
- Pani Magda to było moje zbawienie! Ja tak źle się czułam w poprzedniej aranżacji, że nie wyobrażałam sobie dłużej w niej mieszkać. Cudownie się zrozumiałyśmy. Od razu wyczuła moje potrzeby, co do zmiany i to na czym mi zależy. Fantastycznie się nam razem pracowało. Ja uwielbiam kolor i jego właśnie mi brakowało - opowiada Alicja Majewska.