Od kilku dni na rynku dostępny jest najnowszy numer „Elle” z Anną Lewandowską na okładce. Zdjęcie uśmiechniętej trenerki i podpis, który pod nim widnieje, czyli „Siła kobiet”, mocno wzburzył internautów, którzy nie rozumieją, dlaczego redakcja magazynu użyła hasła – tak ważnego dla wszystkich tych, którzy od kilku tygodni biorą udział w strajkach – akurat przy nazwisku Ani Lewandowskiej. Ich zdaniem powinny się tam znaleźć zdjęcia kobiet, które na demonstracjach pokazały swoją prawdziwą siłę: były gazowane i bite przez policję.
Okładka „Elle” nie spodobała się również Matyldzie Damięckiej, która jest mocno zaangażowana w strajki kobiet i walkę o nasze prawa. Jej rysunki, zawsze mocne i zawsze w punkt, biją na Instagramie rekordy popularności. Matylda postanowiła zatem przerobić najnowszą okładkę „Elle” na taką, która będzie bardziej pasowała do hasła „Siła kobiet”. W tym celu poprosiła swoich obserwatorów o przysyłanie zdjęć z protestów. Efekt? Zobaczcie same.
Te okładki są wspaniałe i trudno nam wybrać ulubioną. Dajcie znać w komentarzach, która z nich zrobiła na Was największe wrażenie.
Zobacz także: Anna Lewandowska komentuje aferę z „Elle”. „Nie warto oceniać tylko po okładce”