Lato sprzyja odkrywaniu ciała, ale nie wszystkie jesteśmy na to gotowe. Wielu z nas wakacyjny wypoczynek kojarzy się z uczuciem dyskomfortu. Plażowanie w bikini przypomina nam o wszystkich kompleksach - za dużym brzuchu, za małym biuście i można tak jeszcze długo wymieniać.
Zobacz również: Po zobaczeniu tych zdjęć już nigdy nie założysz dziurawych jeansów latem. Boli na sam widok!
Okazuje się, że jest na to sposób. Wystarczy odpowiednio założony strój kąpielowy, by piersi stały się idealnie jędrne i przykuwały wzrok bardziej, niż oponka poniżej. Moda na „upside down bikini” narodziła się prawdopodobnie w Australii i szturmem zdobyła cały Instagram.
Zabawa nie jest specjalnie skomplikowana, choć wzbudza skrajne emocje. Chodzi o to, by stanik od bikini założyć na biust do góry nogami. Według zwolenniczek tego trendu uzyskujemy w ten sposób efekt porównywalny z operacją plastyczną. Piersi są idealnie krągłe, odpowiednio uniesione i apetycznie zbliżone do siebie.
Rzeczywiście - trudno ich nie zauważyć, ale nie brakuje głosów, że wygląda to wyjątkowo wulgarnie. Spróbujesz?