Czy słyszałaś kiedyś o pawdicure? To połączenie słów "paw", czyli łapa, oraz "pedicure", a oznacza ni mniej, ni więcej, tylko psi pedicure. Coraz więcej salonów kosmetycznych oferuje takie usługi dla czworonogów. Ale to nie wszystko. Zgodnie z najnowszym trendem właścicielki psów stawiają na identyczny pedicure u siebie i u swoich pupilów, który ma podkreślić wyjątkową więź, jaka ich łączy. Jak oceniacie kolorowe pazurki u psiaków?
Zobacz również: Dziwny trend w pedikiurze robi furorę. Paznokcie nie mieszczą się w butach