Julia Dybowska, której dwa motta życiowe brzmią: „Miarą sukcesu jest liczba wrogów” oraz „Nie każ mi chodzić, kiedy chcę latać” wybrała się ostatnio na Malediwy. To właśnie tam postanowiła spędzić Święta. I choć pogoda na rajskiej wyspie kompletnie nie kojarzy się z polskim Bożym Narodzeniem, influencerka pokazała na swojej fotorelacji kilka typowo świątecznych akcentów.
Polecamy także: Julia Dybowska w bluzce wartej majątek. Kosztuje aż 5400 zł
Widzimy zatem obwieszoną światełkami choinkę na plaży, ozdobny stroik z bombkami na białym obrusie czy deser z rysunkiem bałwana. Nie zabrakło też jednak tego, co polska Barbie lubi najbardziej, czyli sesji w bikini.
Zobaczcie, jak na Malediwach bawi się Julia Dybowska.