A najgorsza to suknia Liszowskiej i Rozenek, jak ma się tak duży biust to się go elegancko i jedynie lekko odsłania anie eksponuje na całego lub ściska w gorsecie, bo tak duży biust opada lub żyje swoim własnym życiem i nie wygląda to apetycznie. aż chce się krzyknąć - uwaga - cycki na wolności!
szczerze? poza sukienką Ani Rubik - żadnej bym nie wybrała. Nie podobają mi się ani bezy ani dizajnerskie suknie od projektantów. poza tym drogie panie - nie każdej pannie młodej pasuje gorset!!!!
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego powiadomienia