O Julii Dybowskiej zrobiło się głośno kilka lat temu, kiedy media okrzyknęły ją „polską żywą Barbie”. Choć instagramerka nigdy nie powiedziała wprost, że chce upodobnić się do kultowej lalki, jej wygląd wielu kojarzył się właśnie ze znaną zabawką firmy Mattel. Długie nogi, nieskazitelna twarz, blond włosy i bardzo szczupła sylwetka mówiły same za siebie.
Dybowska rzadko dzieli się z followersami informacjami na temat swojego życia prywatnego. Jakiś czas temu zagraniczne portale donosiły, że spotyka się z teherańskim milionerem, starszym od niej o trzy dekady Robertem Tchenguizem. Para podobno przez długi czas mieszkała w jednym domu z byłą żoną bogacza.
Zobacz także: Julia Dybowska w bardzo (!) dziwnym stroju kąpielowym. Ładnie wygląda?
Co natomiast o Julii wiadomo na pewno? Że na co dzień prowadzi bajkowe, wypełnione luksusem życie, którym chętnie chwali się na Instagramie. Drogie ubrania i akcesoria od projektantów, zagraniczne podróże, jachty i nieustające wakacje – głównie taka tematyka wypełnia profil polskiej Barbie. W Internecie nie brakuje jednak opinii, że Julia Dybowska „nie wygląda zdrowo”. Internauci zastanawiają się nawet, czy celebrytka nie cierpi na anoreksję.
Zobaczcie kilka najnowszych zdjęć Dybowskiej. Faktycznie niepokojące?