Adam Bilewicz ma 27 lat i pochodzi z Malborka. Jest masażystą, nauczycielem wychowania fizycznego oraz modelem.
„Pozytywnie nastawiony do życia. Czasem trochę zakręcony. Trenował kajakarstwo wyczynowo i był członkiem kadry narodowej. Nikogo więc nie zdziwi fakt, że jego hobby to sport, w szczególności pływanie, longboard, rolki, rower, jazda konna, bieganie i nordic running. A czego w sobie nie lubi? „Najmniej lubię swój brak zdecydowania, niezorganizowanie i nos, który miałem kilka razy złamany”. Motto życiowe Adama to: „problem to nie problem, problem to podejście do problemu”.
- czytamy na oficjalnej stronie programu.
Pojawienie się Adama Bilewicza w programie wywołało spore zamieszanie. 27-letni masażysta wybrał się bowiem na randkę z Julią i Dominiką, które są dość mocno zżyte ze swoimi obecnymi partnerami. Adam wpadł przy okazji w oko Soni, która – ocalona wcześniej przez Krystiana – wcale nie zamierza pozostawać z nim w parze.
Jak z kolei na nowego uczestnika zareagowali widzowie? Na oficjalnym profilu programu na Instagramie można znaleźć m.in. takie komentarze:
„Genialny”
„Fajny”
„Ładny jest”
„Super chłopak, podoba mi się”.
Na przeciwległym biegunie znalazły się jednak opinie, takie jak: „Nic ciekawego” czy: „A podobno to program z atrakcyjnymi singlami…”.
Co Wy sądzicie o Adamie? Lubicie wąsatych facetów?