Życie pokazywane w social mediach u niektórych ludzi znacznie odbiega od tego, co dzieje się naprawdę. Udają i skrywają różne rzeczy. Pamiętaj o tym, kiedy następnym razem będziesz zazdrościć innym pięknych kadrów ze zdjęć. Każdy z nas ma gorsze dni, problemy, kompleksy. To zupełnie normalne i nie pozwól toksycznym filtrom z Instagrama przesłonić ci tej prawdy – pisze w jednym ze swoich postów Izzie Rodgers.
Influencerka i modelka, o której z dnia na dzień robi się coraz głośniej, jest orędowniczką ruchu acne i body positive. Na Instagramie, gdzie pokazuje swój trądzik bez retuszu, obserwuje ją już ponad 113 tys. followersów.
Zobacz także: Jej zrośnięte brwi robią furorę w świecie mody. „Co strasznego jest we włosach na twarzy?”
Aktywistka pojawiła się ostatnio w kampanii ASOS, gdzie zapozowała w wyrazistym makijażu, ale bez korektora – jej krostki nie zostały zamaskowane. Zdjęcie wzbudziło bardzo pozytywny odzew internautów.
„Czemu nie było takich reklam, gdy byłam nastolatką?” – zastanawia się jedna z komentujących. Inna dodaje: „Tak dobrze widzieć w kampanii normalną osobę z normalną skórą!”.
My trzymamy kciuki, aby kariera Izzie nabrała tempa!