Wszyscy fani polskiej edycji „Top Model” mają powody do radości. Mimo trwającej pandemii stacja TVN zdecydowała się zrealizować swój kultowy program i wczoraj mogliśmy obejrzeć pierwszy odcinek 9. sezonu.
Tym razem ze względu na koronawirusa część castingów została przeprowadzona online. Dopiero po tej wstępnej selekcji niektórzy kandydaci zostali zaproszeni na spotkanie z jurorami. W tym składzie niezmiennie zasiedli Joanna Krupa, Kasia Sokołowska, Marcin Tyszka oraz Dawid Woliński.
We wczorajszym odcinku ich uwagę przykuł Ernest Morawski, 20-latek z miejscowości Trzcińsko-Zdrój. Aspirujący model z miejsca zachwycił jury i to pod każdym względem. Kasia Sokołowska i Marcin Tyszka uznali, że „ładnie chodzi po wybiegu”, a Joanna Krupa wprost nazwała twarz Ernesta „piękną”. 20-latek, który mierzy 185 cm wzrostu, świetnie wypadł również przed obiektywem fotografa.
Początkowo jurorzy nie mogli uwierzyć, że Morawski jest naturalnie przystojny. Poprosili go nawet o to, by zbliżył się do nich, ponieważ chcieli sprawdzić, czy nie zoperował sobie nosa. W pewnej chwili Kasia Sokołowska stwierdziła: - On jest wręcz nierealny. Jakby ktoś ulepił idealnego człowieka.
Podzielacie ich opinię?
Zobacz także: Rozkochał w sobie nawet Joannę Krupę. Kim jest Denis Chmielewski z „Top Model”?