Od dłuższego czasu marzę o jednym konkretnym swetrze. Przepięknym, z doskonałej jakości kaszmiru, idealnym kroju i w moim ulubionym kolorze. Problem w tym, że choć teraz jest na przecenie, i tak kosztuje prawie 1000 zł. To bardzo dużo, szczególnie na pojedynczy element garderoby. Wiem jednak, że to nie jest sweter na jeden sezon, tylko na wiele, wiele lat.
Zastanawiam się, czy inwestycja w tak drogi ciuch jest rozsądna. Czy rzeczywiście warto wydać tyle pieniędzy na coś, co teoretycznie można zastąpić tańszą alternatywą? Zazwyczaj na zakupach kieruję się rozsądkiem, nie wydaję na głupoty i staram się oszczędzać. Ten sweter mnie jednak kusi.
Zobacz także: Mąż stosuje wobec mnie przemoc ekonomiczną
Jego normalna cena to 1200 zł, teraz jest za nieco mniej niż tysiąc. Jeśli kupować, to tylko teraz. Blokuje mnie jedynie to, że grudzień to dla mnie czas sporych wydatków. Prezenty świąteczne, do tego trzy osoby mają urodziny, więc im też muszę coś kupić. Zakupy na wigilię, itp. Myślę sobie jednak, że ja też jestem ważna i od czasu do czasu trzeba zrobić sobie samej przyjemność.
Kupować?
Maja
Czy wydać na wymarzony sweter prawie 1000 zł? Zagłosuj: