Nie jestem jeszcze w ciąży, ale mam nadzieję, że niedługo ten stan się zmieni. Razem z mężem marzymy o powiększeniu rodziny, a ja czuję na tę myśl ogromną radość, ale też niepokój. Nurtuje mnie na przykład, czy przy mojej wadzie wzroku automatycznie kwalifikuję się do cesarki. Mam wadę minus 7 dioptrii.
Z różnych źródeł docierają do mnie sprzeczne informacje. Część osób twierdzi, że silna krótkowzroczność, zwłaszcza powyżej -6 dioptrii, może być ryzykowna przy naturalnym porodzie z powodu możliwości uszkodzenia siatkówki. Inni natomiast zapewniają, że współczesne badania wykluczają konieczność cesarki w takich przypadkach, a decyzja zależy od indywidualnej oceny lekarza.
Zobacz także: Zostałam źle wychowana
Ginekologa o to nie zapytam, skoro jeszcze nawet nie jestem w ciąży, ale może są tu mamy z podobną wadą wzroku do mojej. Jak to wyglądało u was? Od razu skierowanie na cesarkę czy poród naturalny mimo wszystko?
B.
Czy słaby wzrok kwalifikuje mnie do cesarki? Zagłosuj: