Nurtuje mnie dylemat w kontekście mojego nadchodzącego ślubu. Planuję poprosić moją przyjaciółkę, która jest rozwódką, aby była świadkiem na moim ślubie. Moi rodzice mają z tym jednak problem. Mama uważa, że to „zły omen” dla naszego małżeństwa, jeśli świadkować nam będzie osoba po rozwodzie. Tata też uważa, że lepiej poprosić o to osobę bez takich doświadczeń.
Wiem, że nie ma żadnych formalnych przeciwwskazań, aby rozwodnik był świadkiem na ślubie. Dla mnie też najbardziej liczy się to, że przyjaciółka jest dla mnie jak siostra. Znamy się od 5 lat i wiem, że jest dobrym człowiekiem, który cieszy się moim szczęściem. Chciałabym po prostu, żeby była przy mnie w tym wyjątkowym dniu, ale nie ukrywam, że opinia moich rodziców budzi we mnie pewną wątpliwość i obawy.
Zobacz także: Nie potrafię odejść od narzeczonego
Czy istnieją jakieś przesądy lub tradycje, które warto wziąć pod uwagę w takiej sytuacji? A może któraś z Was miała jako świadka osobę po rozwodzie?
Natalia
Czy poprosić przyjaciółkę, która jest rozwódką, aby była świadkiem na ślubie? Zagłosuj: