Od kilku tygodni mam nowych sąsiadów na moim piętrze. Zauważyłam, że mają dość niefajny nawyk wystawiania swoich śmieci na klatkę schodową. Worek stoi tak czasem od południa do następnego ranka, kiedy sąsiadka lub jej mąż wychodzą do pracy czy sklepu i zanoszą go na śmietnik. Wiem to dlatego, że często wychodzę z moim psem, więc widzę, że śmieci wciąż leżą pod ich drzwiami.
Zobacz także: LIST: „Od dawna nie kocham swojego męża”
Nie wiem, skąd u nich taki nawyk. Klatka schodowa to część wspólna. Jakiś czas temu jedna z sąsiadek piętro wyżej miała wystawioną szafkę na buty, więc spółdzielnia od razu zostawiła notkę na tablicy ogłoszeń, że wszystkie meble mają być zabrane i schowane do mieszkań. O śmieciach nic tam jednak nie było.
Przeszkadza mi, że taki śmierdzący worek leży na moim piętrze czasami przez wiele godzin, a czasem i całą noc. Śmietnik mamy tuż pod blokiem, więc co to za problem, żeby od razu go wyrzucić?
Chciałabym się poradzić, co się robi w takim wypadku. Zgłasza to spółdzielni? Pisze jakiś anonim do sąsiadów? Rozmawia z nimi osobiście?
Zuza
Czy zwrócić uwagę sąsiadom, aby nie wystawiali śmieci na klatkę schodową? Zagłosuj: