Córka skończyła w tym miesiącu 10 lat. Stwierdziła, że chciałaby mieć bardziej dorosły pokój, bo nie jest już dzieckiem. Zgodziłam się na malowanie i wymianę mebli w wakacje, ale zastanawiam się, co z telewizorem, o który tak bardzo prosi. Mówi, że to jej największe marzenie.
Zobacz także: Czy Balbina to ładne imię dla córki?
Nie wiem sama, czy to dobry pomysł. Boję się, że nie będę miała kontroli nad tym, co i kiedy ogląda. Teraz, kiedy robi to w salonie, mogę powiedzieć, że ostatnia bajka czy film o 21:00 i po tym czasie je wyłączyć. Jak będzie miała telewizor w swoim pokoju to może z niego korzystać w środku nocy, jak z mężem będziemy spali. Z drugiej strony wcale nie musi tak być, bo to na ogół posłuszne dziecko.
Proszę o jakieś rady. Wstrzymać się jeszcze z telewizorem do czasu, aż córka będzie starsza, czy kupić go już teraz i zainstalować podczas wakacyjnego remontu?
Kasia
Czy zgodzić się na telewizor w pokoju dziecka? Zagłosuj: