Czy niewierzący powinni brać ślub kościelny, chrzcić dzieci, obchodzić katolickie święta?

Większość z nas to chodzący hipokryci - pisze Aleksandra.
Czy niewierzący powinni brać ślub kościelny, chrzcić dzieci, obchodzić katolickie święta?
Fot. pexels
01.03.2023

Mam wrażenie, że współczesny świat to jakiś obłęd. Niby ludzie nowocześni kreują się na tolerancyjnych, pełnych wolności, a tak naprawdę większość z nas to chodzący hipokryci

Np. niewierzący świętujący Boże Narodzenie. Przecież 24 grudnia to wigilia Bożego Narodzenia, 25 grudnia to Boże Narodzenie. Skoro ludzie są ateistami, czyli jak głosi definicja „bogowie nie istnieją”, chyba powinni po prostu spędzić ten dzień jak każdy inny. Jaka tradycja? Tradycja dla chrześcijan, którzy rozumieją o co w tym święcie chodzi – nie o ubieranie choinki, kupowanie prezentów – tylko wspólne przeżywanie tego, że Bóg się narodził. 

Ja nie wybieram sobie z różnych religii ładnych, rodzinnych świąt i ich po kolei nie celebruję, skoro nie wierzę w buddę, latającego potwora spaghetti czy święty kamień. Mam wrażenie, że świat stanął na głowie.

Osoby niepraktykujące, niewierzące łamią się opłatkiem, chodzą na pasterkę, śpiewają kolędy z religii chrześcijańskiej – a czy w ogóle rozumieją sens śpiewanych słów? To samo dzieje się z Wielkanocą. Masy rodzin szykują koszyczek i idę go poświęcić, przygotowują świąteczne śniadanie, spotykają się z rodziną. Świetnie, ale skoro wymagamy tolerancji, to ja toleruję to, że ktoś świąt nie obchodzi, nie chrzci dzieci, bo jego światopogląd jest odmienny od mojego – ale nie robi szopki na pokaz innym.    

Obecnie wciąż popularny jest ślub kościelny. Ale popularny dlaczego? Młodzi często nie rozumieją, że ślub to taki sam sakrament jak chrzest, komunia czy bierzmowanie – przecież nie da się nagle zrezygnować z posiadania chrztu (masa rozwodów, nieprzemyślana decyzja). Ślub kościelny stał się ładnym eventem z białą suknią, mądrym księdzem, przysięgą, wzruszonymi rodzicami i marszem Mendelsona. Skoro nie praktykuję - biorę ślub cywilny w urzędzie. Co z tego, że mniej uroczysty, przecież tu nie chodzi o scenerię, tylko o sens tego wydarzenia.

Zobacz także: Czy babcia ma prawo zmuszać mnie do wiary?

Dziecka też nie ma sensu chrzcić, bo po co, jak nie wierzysz?

Chciałabym od razu wyprzedzić ataki tych, którzy napiszą, że jestem małomiasteczkowa, kościółkowa, że mało wiem. Mieszkam w Warszawie, pracuję w korporacji, mam męża. Jestem osobą nowoczesną, ale z poglądami własnymi, a nie czyimiś. Mój list jest apelem, żeby ludzie zachowywali się zgodnie ze swoimi upodobaniami, ale nie byli hipokrytami. Skoro nazywacie się ateistami, rozumiem, że świadomie – to nie chrzcicie dzieci w obrzędzie chrześcijańskim,  nie obchodzicie świąt wybranej religii, a swoje dziecko (jeśli macie takie życzenie) uczycie o istniejących religiach świata – aby w przyszłości samo świadomie podjęło swój wybór. 

Taka zachęta do przemyśleń.

Aleksandra

Czy niewierzący powinni brać ślub kościelny, chrzcić dzieci, obchodzić katolickie święta? Zagłosuj:

17 % tak
83 % nie

Polecane wideo

Horoskop miłosny na MARZEC
Horoskop miłosny na MARZEC - zdjęcie 1
Komentarze (27)
Ocena: 4.59 / 5
Julia33 (Ocena: 5) 08.03.2023 17:06
Nie powinni dla przykladu Chrzest jest deklaracja wiary w Boga, przy chrzcie rodzice i chrzestni skladaja wyznanie wiary publiczne. Rozumiem, wiec,ze para ateistow publicznie te wiare wyzna? Podobnie ze slubem koscielnym, ktory wymaga od pary mlodej wypowiadania slow zwiazanych z wiara... wlasnie widac oblude u ateistow Chrzescijanie glupki, katoliki zacofane, ale prezenty i imprezki by sie przydaly
odpowiedz
GdzieWesele.pl (Ocena: 5) 07.03.2023 16:16
Niech każdy robi to co uważa...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.03.2023 08:59
Oczywiście że nie, żaden człowiek nie powinien brać ślubu, chrzcić dzieci czy obchodzić katolickie święta, przede wszystkim dlatego że w ten sposób wspiera chyba najbardziej zbrodnicza sektę w dziejach ludzkości, która jest odpowiedzialna za wymordowanie już milionów ludzi, wywoływanie wojen między ludźmi i nakłanianie ludzi do podejmowania działań prowadzących do zagłady całego rodzaju ludzkiego czyli po prostu śmierci wszystkich ludzi rozpowszechniając kłamstwa i manipulując ludzkimi emocjami ale też dlatego że odbywa się to kosztem innych ludzkich przedsięwzięć, które są konieczne dla przetrwania naszego rodzaju - zamiast np. się uczyć, rozwijać i wykonywać swój zawód ludzie marnują swój czas na tak bezsensowne czynności jak chrzest dzieci czy obchodzenie świat z których ludzkość nie ma żadnego pożytku ani nawet nie mają one nic wspólnego z Bogiem, robiąc to człowiek robi to dla Kościoła Katolickiego a nie dla Boga, branie ślubu natomiast pozbawia ludzi wolności i niezależności, która jest podstawą prawidłowego funkcjonowania człowieka w społeczeństwie jako jednostki przez co prowadzi do wielu zjawisk społecznie szkodliwych takich jak przemoc w rodzinie, alkoholizm a co za tym idzie demoralizacja dzieci i młodzieży czy brak samodzielności i kreatywności ludzi później także w życiu zawodowym co przekłada się później jakość wytwarzanych przez przedsiębiorstwa produktów i świadczonych usług i gospodarcze zacofanie całych krajów, zawieranie małżeństw jest więc zjawiskiem bardzo szkodliwym społecznie i niekorzystnym dla naszego rodzaju a zupełnie niepotrzebnym bo do rozmnażania się i zachowania ciągłości gatunku ludzie nie muszą być małżeństwem i pozbawiać się niezależności, można być rodzicem i wychowywać dzieci jednocześnie zachowując niezależność finansową czy prawna od swojego partnera, nic nie stoi ku temu na przeszkodzie, małżeństwa to element chorej propagandy Kościoła Katolickiego, nic poza tym, kiedyś, przez całe tysiące lat ludzie wogole nie tworzyli rodzin i jakąś przetrwali i potrafili być szczęśliwi że soba więc jak widać można, małżeństwa nie są do niczego potrzebne.
zobacz odpowiedzi (3)
guest c (Ocena: 5) 06.03.2023 01:23
Christmas tree is NOT a christian tradition. Many of the xmas rituals in Europe come from pagan times. Most of the xmas eve foods in eastern europe is pre christian and often based on (then) hallucinogenous poppyseeds, mushroom, cannabis. Christ was definitely not porne in winter time. Xmas was supposed to cover pre christian rituals connected to a lunar calendar and end of winter. So yes we can celebrate it, as a nice time off, not religious but to celebrate end of awful time of the year (I hate winters).
odpowiedz
gość (Ocena: 1) 05.03.2023 10:13
Jestem niewierząca, ślub wzięłam cywilny, a moje dziecko nie jest ochrzczone. Nie obchodzimy świąt Bożego Narodzenia w sposób tradycyjny, raczej jest to po prostu czas dla nas, przygotowujemy kolację i spedzamy czas razem, korzystając z wolnego dnia. Dziecko jest na razie za małe, by edukować je na temat różnych religii, ale taki jest plan. Nie każdy jest hipokrytą.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie