W mojej firmie jestem zatrudniona na umowę o pracę. Bardzo mnie cieszy ten rodzaj umowy, bo nie muszę się martwić o składki emerytalne czy zdrowotne. Nie zostanę też zwolniona z dnia na dzień, co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Obecnie nie mam jednak szans na podwyżkę, bo rozmawiałam o tym z moją przełożoną. W firmie nie ma obecnie budżetu na wyższe pensje, bo wiadomo, co się dzieje. Za wszystko trzeba płacić więcej.
Zobacz także: Mój 30-letni partner wozi pranie do swojej mamy
Niestety podwyżki cen dotykają też mnie. Muszę płacić wyższy czynsz, wzrosły mi raty kredytu, podrożała też żywność. Ogólnie moja pensja przestała mi wystarczać, dlatego zastanawiam się nad podjęciem dodatkowej pracy. Nie wiem jednak, czy to legalne, jeśli jestem zatrudniona na umowę o pracę.
Czy mogę dogadać się z inną firmą na umowę zlecenie lub umowę o dzieło? Jeśli tak, to czy muszę informować o tym swojego pracodawcę? Jestem zielona w tym temacie i nie mam pojęcia, jak to wszystko zrobić legalnie, żeby zarabiać więcej. Mimo wszystko nie chcę rezygnować z umowy o pracę i np. zakładać swojej działalności, bo czasy są niepewne i nie wiem, czy byłabym w stanie znaleźć wystarczającą ilość dodatkowych współprac. Podpowiedzcie, proszę.
Natalia