Zastanawiam się, czy to wstyd nosić dzisiaj podróbkę znanej torebki. Ta, którą wypatrzyłam, wygląda niemal jak oryginał LV. Pewnie różni ją jakiś mały detal, szczerze mówiąc to nawet nie wiem jaki, na pierwszy rzut oka nie do odróżnienia.
Zobacz także: Mój chłopak choruje na depresję. Wykańcza mnie to, że nie potrafię mu pomóc...
Jestem dopiero co po studiach, nie zarabiam dużo i na ten moment nie stać mnie na torbę LV za kilka tysięcy zł. Podróbka kosztuje około 200 zł, a bardzo mi się podoba akurat ten model. Jestem ciekawa Waszego zdania. Jak Was nie stać na oryginał to nosicie podróbki czy po prostu kupujecie w sieciówkach i odkładacie na oryginalną torebkę oszczędności?
Kasia
Czy to wstyd nosić torebkę-podróbkę? Zagłosuj: