Dzień dobry, chciałabym prosić o rady w pewnej delikatnej kwestii. Moja córka w listopadzie skończy 18 lat i w ramach prezentu urodzinowego chciałabym jej opłacić kurs prawa jazdy. Problem w tym, że ona ciągle powtarza, że nie chce jeździć autem. Uważa, że to jej nigdy nie będzie potrzebne, bo zawsze są autobusy i taksówki. Kompletnie nie rozumiem takiego myślenia. Prawo jazdy przydaje się zawsze.
Zobacz także: Mój pierwszy raz był koszmarny
Jak wyprowadzi się kiedyś z domu i założy swoją rodzinę to samochodem będzie mogła jeździć na większe zakupy, odwozić dzieci do przedszkola, dojeżdżać do pracy. Nigdy nie będzie na niczyjej łasce. Mnie moi rodzice również siłą zmusili do zrobienia prawa jazdy i po latach jestem im bardzo wdzięczna. Teraz nie wyobrażam sobie, że miałabym nie jeździć autem.
Pamiętam jednak, że takie przymuszanie przez mamę i tatę to była dla mnie spora trauma i jakiś czas się przeciw temu buntowałam. Doceniłam ich naciski dopiero po latach. Zastanawiam się, co zrobić teraz z własną córką. Zmusić ją do czegoś, co na pewno jej się kiedyś przyda, czy pozwolić jej samodzielnie podjąć decyzję?
Mira
Czy zmusić córkę do zrobienia prawa jazdy? Zagłosuj: