Mam na imię Karina, w lutym skończyłam 30 lat. Pracuję w sklepie spożywczym, obecnie nie mam partnera. Nie mam też ani jednej przyjaciółki. Otacza mnie dużo miłych osób w pracy. Mam koleżanki, ale z żadną z nich nie mam głębszej więzi. Może to z powodu ich wieku, bo są sporo starsze ode mnie. Brakuje mi czasem towarzystwa rówieśniczki, z którą mogłabym pójść do kina, czy na imprezę.
5 lat temu wyprowadziłam się z mojej rodzinnej miejscowości. U nas trudno o pracę, więc moje dwie najbliższe przyjaciółki wyprowadziły się za granicę. Kontakt z nimi jest teraz rzadki. Ja potrzebuję kogoś tutaj, na miejscu. Żeby fizycznie się czasem spotkać, pogadać, pośmiać. Nie mam nawet czasem komu się wypłakać. Czuję się bardzo samotna.
Zobacz także: Przyjaciółka zasypuje mnie zdjęciami swojego dziecka
Zastanawiam się, czy to normalne, że w tym wieku nie mam żadnych bliskich przyjaciółek. Bardzo mi to doskwiera i chciałabym to zmienić, ale z natury jestem nieśmiała. Gdzie mogę poznać osoby, z którymi nawiążę przyjacielską relację na lata?
Karina
Czy to normalne, że w wieku 30 lat nie mam żadnych przyjaciółek? Zagłosuj: