Mój były ma u mnie dług, który chce spłacić jego mama. Zgodzić się?

Marta nie wie, co będzie najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji.
Mój były ma u mnie dług, który chce spłacić jego mama. Zgodzić się?
Fot. Unsplash (Andrei Lazarev)
24.05.2022

Pół roku temu rozstałam się z moim eks. Poszło o pieniądze. On nie kwapił się, żeby iść do pracy, a ja go naiwnie utrzymywałam przez kilka miesięcy. Wierzyłam, że lada moment zacznie zarabiać. On potrafił mną świetnie manipulować. W tym czasie mieszkał u mnie, jadł za moje pieniądze i żył za moje pieniądze. Pożyczyłam mu też „na słowo” 2,5 tysiąca złotych. Nie jednorazowo, tylko w różnych odstępach czasu. Obiecał, że mnie spłaci.

Jak sytuacja zaczęła się przedłużać, a on wciąż był bezrobotny, postawiłam ultimatum. Albo pójdzie do jakiejkolwiek pracy i zacznie się dokładać do rachunków, albo do widzenia. Wtedy się wyprowadził, co mnie zaskoczyło. Sądziłam naiwnie, że zależy mu na mnie, ale okazało się oczywiście, że było mu wygodnie. Wykorzystywał mnie, co dość szybko i boleśnie do mnie dotarło.

Zobacz także: Mama mojego chłopaka ciągle mnie straszy wojną

Mój błąd. Przez jakiś czas obwiniałam siebie o naiwność, ale na szczęście poszłam na terapię. Psycholog mi uświadomił, że eks umiejętnie mną manipulował, a ja chciałam wierzyć w jego dobre intencje. Mimo to miałam siłę postawić ultimatum i zawalczyć o siebie, nawet jeśli jego wyprowadzka i odejście były dla mnie ciosem. W ostatecznym rozrachunku mogę być dumna z siebie. On już nie jest moim problemem, nie muszę go utrzymywać i zamartwiać się jego brakiem pracy.

Pozostała jednak kwestia jego długu, którego nadal nie spłacił, bo nie ma z czego. Mieszka u mamy, nadal nie pracuje. Dalej jest darmozjadem, tylko że już nie pod moim dachem. Jego mama jest kochaną, dobrą kobietą. Miałyśmy bardzo dobre relacje, kiedy byłam z jej synem, a po rozstaniu nadal utrzymujemy kontakt. Jest rzadszy, ale nadal bardzo serdeczny.

Ona zna sytuację syna, wie o jego długu wobec mnie. Jest jej za niego wstyd, ale za bardzo nie wie, co ma zrobić. Jest bezradna wobec jego lenistwa, bezczelności. Tak naprawdę powinna go wyrzucić z domu, ale nigdy tego nie zrobi, bo go kocha i jest jego matką.

Powiedziałam jej, że nie zamierzam dłużej czekać, aż jej syn łaskawie znajdzie pracę i mnie spłaci, dlatego skieruję sprawę do sądu. Nie podpisaliśmy co prawda żadnej umowy, ale mam kilka naszych konwersacji SMS-owych, w których przyznaje się do tego, że ma u mnie dług. Mam też potwierdzenie przelewów, a jak będzie trzeba, to znajdę również świadków, którzy doskonale znali sytuację moją i mojego eks.

Jego mama, jak dowiedziała się o moich zamiarach, rozpłakała się. Poprosiła mnie, żebym nie szła do sądu. Powiedziała, że ona spłaci jego dług i że będzie mi przelewać systematycznie pieniądze ratami.

Zatkało mnie, jak usłyszałam o tym pomyśle. Tłumaczyłam jej, że to najgorsze możliwe rozwiązanie, bo on nie wyciągnie z tego żadnej lekcji. Ona kolejny raz go ratuje z opresji, a on za chwilę zaciągnie kolejny dług u następnej osoby i tak będzie w kółko. Musi dostać nauczkę, musi zrozumieć, że dorosłość polega na tym, żeby na siebie zarabiać i spłacać wszystkie należności. Ona jednak ciągle mi płacze do słuchawki, prosi mnie, żebym nie szła do sądu i załatwiła to z nią, za jego plecami.

Co mam robić?

Marta

Mój były ma u mnie dług, który chce spłacić jego mama. Zgodzić się? Zagłosuj:

43 % tak
57 % nie

Polecane wideo

Nad tymi znakami zodiaku wiszą czarne chmury. Rozstaną się jeszcze w tym roku
Nad tymi znakami zodiaku wiszą czarne chmury. Rozstaną się jeszcze w tym roku - zdjęcie 1
Komentarze (18)
Ocena: 4.89 / 5
gość (Ocena: 5) 24.05.2022 00:37
Nie wiem czy wy macie wszystkich na urlopie, od wczoraj pełno odgrzewanych kotletów? Nawet komenta.rzy nie skasowaliście ale nową datę już tak żenada
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.04.2022 00:40
ja bym się cieszyła z jakiegokolwiek rozwiązania sprawy. w pracy się nie martwimy o to co się stanie z dłużnikiem ale faktycznie współpracujemy z krukiem, który etycznie podchdzi do odzyskiwania pieniędzy. także da się to załatwić fair.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.03.2022 21:31
Pójdziesz do sądu, sprawa będzie skierowana do komornika, a dług tak czy inaczej zapłaci mamusia. To jej narobisz dodatkowych kosztów. Potrzebne Ci to?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.03.2022 18:17
czym się przejmujesz? Twój były to już nie Twoje zmartwienie. niech się mamcia o niego martwi. a kasa Twoja, więc bierz kasę. życie mu jeszcze dowali w du.ę. wtedy się nauczy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.03.2022 16:40
Pelna zgoda Mamuska wychowala pasozyta lekkoducha niech zbiera owoce Kase odbierz a mamuska niech dalej chroni synka wszystko do czasu
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie