Czy poprosić rodziców o pożyczkę na kupno mieszkania?

Sonia ma skomplikowane relacje ze swoim tatą.
Czy poprosić rodziców o pożyczkę na kupno mieszkania?
Fot. pexels (Ekaterina Nt)
20.05.2022

W tym roku chciałabym wreszcie kupić swoje własne mieszkanie. Mam uzbieraną ponad połowę kwoty, resztę chciałabym pożyczyć od moich rodziców. To bogaci ludzie, więc stać ich na to, aby dać mi te pieniądze. Oczywiście oddałabym im wszystko co do grosza w perspektywie kilku najbliższych lat.

Przeraża mnie wzięcie kredytu w banku, zwłaszcza że sporo ostatnio mówi się o malejących pensjach i rosnących ratach pożyczek. Wolałabym być winna pieniądze rodzicom, bo przynajmniej miałabym pewność, że nie naliczą mi dodatkowego procentu lub będą bardziej wyrozumieli, jeśli pieniądze będę im przelewać raz na początku, a raz pod koniec miesiąca.

Zobacz także: Były chłopak ciągle mnie nachodzi

Przed tą prośbą wzbraniam się jednak ze względu na słabe relacje z moim ojcem. Nigdy nie miał względem mnie ciepłych uczuć, choć bardzo o nie w dzieciństwie zabiegałam. Mam wrażenie, że całą swoją miłość przelał na mojego starszego brata. Ode mnie zawsze więcej wymagał i był wobec mnie bardziej krytyczny. Na samą myśl, że miałabym od niego pożyczyć kilkaset tysięcy złotych, robi mi się niedobrze. Przez kolejne lata tylko by mi to wypominał i twierdził, że moje mieszkanie tak naprawdę nie jest moje, skoro dołożył połowę kwoty. Argument, że przecież spłacę go co do grosza, i tak do niego nie przemówi.

Nie wiem już, co gorsze. Pakowanie się w kredyt i strach, że raty w każdej chwili mogą wzrosnąć, czy pożyczka od ojca, który na każdym kroku będzie mi to wypominał. Co robić?

Sonia

Czy poprosić rodziców o pożyczkę na kupno mieszkania? Zagłosuj:

58 % tak
42 % nie

Polecane wideo

Dla tych znaków zodiaku rok 2022 będzie czasem wielkich przemian. W ich życiu dojdzie do rewolucji
Dla tych znaków zodiaku rok 2022 będzie czasem wielkich przemian. W ich życiu dojdzie do rewolucji - zdjęcie 1
Komentarze (46)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 22.05.2022 14:53
Po prsotu spisujecie wszystko na papierze, ze pozyczasz tyle i tyle i zobowiazujesz sie do splaty tyle i tyle co miesiac, az do splaty pozyczki. Co wazne, nie dajesz rodzicom gotowki, a robisz przelew, zeby zostal slad ze splacasz, a jak pozycza, mozesz rozluznic kontakt. Splacac oczywiscie, ale nie przejmowac sie co ojciec mowi, i ucinac jego zapedy, ze on ci kupil mieszkanie. Jak tak zaczyna mowic, to mowisz, ze to klamstwo i nie bedziesz z nim w ten sposob rozmawiac, bo to pozyczka, a Ty mu oddajesz w ratach. Jak zaczyna dalej sie nakrecac, to albo odkaldasz konczysz rozmowe tel, albo wychodzisz z ich domu, jak akurat jestes. Asertywnosc.
odpowiedz
Katarzyna (Ocena: 5) 21.05.2022 11:13
Mnie brat chciał kupić mieszkanie w trakcie studiów, kiedyś mieszkałyby tam jego córki, gdybym chciała zmienić miejsce zamieszkania, albo by je sprzedał. Cieszę się że nie zrobiłam tego błędu i nie zgodziłam się na kupno. Wróciłam do domu rodzinnego, mieszkanie pod wynajem jest bez sensu, bo jak się coś ładnie urządzi, to nie chce się wynajmować byle komu, kto zdewastuje to mieszkanie i nie będzie płacił (ciągle obowiązuje covid owa ustawa, że nie można wyrzucić osoby, lokatora, który nie płaci - wyjątkiem są mieszkańcy kamienic, gdzie znaleźli się dziwni właściciele, tam to mogą pobić mieszkańca, grozić śmiercią, a nikt tak naprawdę nie interweniuje). W dzisiejszych czasach nie kupiłabym nawet pustej działki od nieznanej osoby, żeby się nie okazało że właścicielem jest kto inny. W mojej miejscowości nieżyjący już geodeta tak wymierzał plany zagospodarowania przestrzennego, że nie zgadzają się z planami postawionych domów, sąsiedzi wzajemnie sobie poprawiali sobie plany u notariuszy, przekazywali źle powpisywane działki i "odsprzedawali" po pół metra ziemi żeby domy nie stały w cudzej granicy. Takie cuda wianki. Jeszcze lepsze są po miastach. Komuna padła ponad 30 lat temu a w papierach nadal burdel. We Francji jak umrze właściciel bezdzietny, to nikt się do mieszkania nie włamie, czasami po 80 latach znajdują spadkobiercę, wchodzi on do mieszkania a tam nienaruszone meble z epoki, obrazy, biżuteria. Podobnie jest w Niemczech, Austrii, Włoszech, Hiszpanii, Szwajcarii. Inna kultura mieszkania i wynajmu. Nawet się nie opłaca być właścicielem, można dowolnie zmieniać miejsce zamieszkania bez większych problemów, bo więcej zapłaci się w podadtu od nadmiernego bogacenia.
zobacz odpowiedzi (5)
gość (Ocena: 5) 20.05.2022 22:10
Ten list już był!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.05.2022 01:29
Jako osoba, która ma kredyt hipoteczny uważam, że trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby zastanawiać się, czy pożyczyć kasę od rodziców, czy od banku w aktualnej sytuacji kredytobiorców.
odpowiedz
Biedak (Ocena: 5) 23.01.2022 17:46
Ojej tak mi przykro jakbym był milionerem to napewno bym ci dał tą połowę kwoty którą potrzebujesz na swój własny dom
odpowiedz

Polecane dla Ciebie