Pod koniec sierpnia rozstałam się z chłopakiem. To była moja decyzja. Spotykaliśmy się przez półtora roku, ale kompletnie do siebie nie pasowaliśmy. On kochał góry, ja morze. On nie przeczytał chyba ani jednej książki, ja czytam nałogowo. On lubił imprezy, ja wolałam siedzieć w domu. I tak dalej, i tak dalej. Kochaliśmy się oczywiście, ale ciągle dochodziło do kłótni, więc postanowiłam to wreszcie zakończyć.
Nie żałuję swojej decyzji, zresztą ciągle jesteśmy w kontakcie. Gadamy sobie o wszystkim, on czasem ze mną flirtuje, a mi to nie przeszkadza. Oboje nie zaczęliśmy jeszcze randkować z nowymi osobami, dlatego zastanawiam się, czy warto od czasu do czasu iść z nim do łóżka. W tym akurat byliśmy zgrani idealnie i muszę przyznać, że trochę za tym tęsknię.
Zobacz także: Mój chłopak nigdy za nic nie płaci…
On na pewno nie miałby nic przeciwko, bo czasem mi pisze, że mu się śniłam erotycznie albo że często wyobraża mnie sobie nago. Nie chcę, żebyśmy znowu byli razem, tylko raz na jakiś czas zobaczyli się w wiadomym celu. Powstrzymuje mnie tylko to, że zamiast tkwić jedną nogą w przeszłości powinnam raczej rozejrzeć się za nowym partnerem i ułożyć sobie życie z kimś, kto będzie do mnie pasował.
Co zrobiłybyście na moim miejscu? Z góry dziękuję.
Ewa
Czy warto iść do łóżka ze swoim byłym? Zagłosuj: