Czy założyć kolorowe buty do ślubu?

Oliwia od dziecka nie znosi białych pantofli.
Czy założyć kolorowe buty do ślubu?
Fot. Unsplash (Robert Metz)
23.07.2021

Niedługo biorę ślub i właśnie kończę planowanie mojego stroju. Suknia już prawie gotowa (klasyczna, na kole, z delikatnym gorsecikiem i długim welonem), ale nadal myślę o butach. Od dzieciństwa nie znoszę białych pantofelków, nawet na komunię chciałam mieć inne! Wtedy mama zmusiła mnie do okropnych, śnieżnobiałych lakierków, ale tym razem nie dam sobie nic wmówić. Mój ślub, moje buty, moja decyzja, wiadomo.

Ja marzę o czymś w rodzaju pomarańcz, czerwień albo róż – kolor dopasowany do bukietu. Jeszcze się ostatecznie nie zdecydowałam, ale będę wybierać spośród tych trzech odcieni. Wydaje mi się, że to fajna opcja: biała sukienka księżniczki i kolorowe pantofelki.

Zobacz także: Czy powiedzieć przyjaciółce, że nie podoba mi się jej suknia ślubna?

Moja mama, przyszła teściowa, a co najważniejsze – mój narzeczony – nie są jednak zachwyceni tym pomysłem. Uważają, że takie buty będą źle wyglądać na zdjęciach i że to nie wypada. Jako alternatywę dają mi beż. Jednak ja sama nie wiem… Nastawiłam się już na takie małe kolorystyczne szaleństwo i naprawdę nie uważam, by była to jakaś szczególna przesada. Z drugiej strony może rzeczywiście: za parę lat mi się odmieni i będę żałować szpilek w wyrazistym kolorze…?

Oliwia

Czy założyć kolorowe buty do ślubu? Zagłosuj:

91 % tak
9 % nie

Polecane wideo

Jest tak piękna, że mężczyźni boją się do niej podejść. Ale nie zawsze tak wyglądała
Jest tak piękna, że mężczyźni boją się do niej podejść. Ale nie zawsze tak wyglądała - zdjęcie 1
Komentarze (37)
Ocena: 4.89 / 5
gość (Ocena: 5) 26.07.2021 18:34
Była moda na kolorowe szpilki, już dawno. Zwłaszcza nawiązujące do dodatków. Ja sama mam pudrowy róż i tak ich nie widać spod sukni.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 26.07.2021 12:54
moja koleżanka brała ślub w krwistoczerwonych. Twój ślub i Twoje buty :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.07.2021 19:20
Ja miałam szare sandały mocno wycięte i sznurowane (sukienka prosta ołówkowa do kolan) więc to buty robiły całość. Przed ślubem, koleżanki podniosły larum, że podobno buty nie mogą być odkryte bo szczęście ucieka czy coś. Mama kazała mi nie słuchać bzdur bo ona sama brała ślub w sandałach i małżeństwo funkcjonuje dobrze od ponad 35 lat. Byłam kiedyś na ślubie gdzie panna młoda miała ciemnoczerwone szpilki i wyglądała super. Do ślubu jechali bryczką i koniki miały wstążki dokładnie w tym samym kolorze. Co do samych koni kwestia gustu (ona akurat chyba jeździła konno) ale całość robiła wrażenie. Żona kolegi miała niebieskie i też fajnie. Wszystko zależy od połączenia z fasonem sukni i wszelkimi dodatkami.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.07.2021 21:14
Zapytaj się czy gacie też co wybiorą.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 23.07.2021 15:53
Miałam czerwone szpilki ze złotym obcasem, u mnie jakoś to norma żeby mieć kolorowe buty.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie