Jestem zakochana w Łukaszu od jakichś 4 miesięcy. Spotykamy się od pół roku i zrozumiałam, co do niego czuję dosyć szybko. Właśnie mniej więcej po dwóch miesiącach bycia razem. Do tej pory nie wyznałam mu miłości, bo czekam, aż on zrobi to pierwszy. Nie chcę wyskoczyć z tym zbyt wcześnie, bo nie jestem do końca pewna, czy on czuje to samo, co ja.
Wydaje mi się, że daje mi dość wyraźne sygnały o tym, co dzieje się w jego sercu, ale z drugiej strony nigdy nie powiedział o tym wprost. Niedawno puścił mi piosenkę i powiedział, że mi ją dedykuje. Była po włosku, bo on parę lat uczył się tego języka, więc potem sprawdziłam sobie tłumaczenie. Każda zwrotka brzmiała mniej więcej tak: „Kocham cię”, „jesteś miłością mojego życia”.
Zobacz także: Mój partner nie dogaduje się z moim dzieckiem
Łukasz bardzo się o mnie troszczy, zawsze się pyta, czy coś zjadłam, czy ciepło się ubrałam, czy nic mnie nie boli. Jest w stosunku do mnie bardzo czuły. Spędza ze mną każdą wolną chwilę, zabiera mnie nawet na spotkania z kumplami, bo mówi, że lubi ze mną być. Po różnych sporach czy kłótniach zawsze wyciąga rękę na zgodę niemal od razu, jako pierwszy.
Wszystko to wskazuje na to, że bardzo mu na mnie zależy. Nie wiem jednak, czemu nie powie mi otwarcie, że mnie kocha. Może mężczyznom przechodzi to przez gardło ciężej? A może interpretuję te jego sygnały na wyrost i skoro on nie mówi o miłości to zwyczajnie jej jeszcze nie czuje?
Napiszcie proszę, jak to było u Was. Kiedy usłyszałyście to wyznanie od chłopaka? I co ja mam myśleć o jego sygnałach?
Paula
Czy Twoim zdaniem chłopak Pauli ją kocha? Zagłosuj: