Od dawna marzę o torebce z logo YSL. Ma ponadczasowy kształt, jest niewielka i wykonana z dobrej jakości skóry. Nie ma żadnych zbędnych zdobień, więc prezentuje się elegancko i klasycznie. Będzie modna nawet za kilkanaście lat. Niestety, jest również bardzo droga, bo kosztuje około 6 tys. złotych.
Mam odłożone pieniądze na nią, bo oszczędzam na ten zakup już od dłuższego czasu. Ciągle się jednak zastanawiam, czy wydanie takiej sumy na torebkę to nie jest przesada. Z drugiej postrzegam to jako inwestycję. Torba YSL nie straci na wartości za jakiś czas. Wręcz przeciwnie, tylko zyska.
Zobacz także: 10 modowych prezentów, które powinnaś sprawić sobie na Dzień Kobiet
Nie jestem gadżeciarą i każdy zakup analizuję bardzo mocno. Rzadko spełniam swoje marzenia, a torebka Saint Laurent od dawna jest jednym z największych. Wydać tak astronomiczną sumę na torbę, która tak bardzo mi się podoba?
Weronika