Pod tym względem chyba wolałabym być średniakiem. Przynajmniej nie zastanawiałabym się nad czym, co teoretycznie nie ma żadnego znaczenia. No, ale może jednak ma? Spotykam się z różnymi opiniami.
Zobacz również: Za dużo, za mało, w sam raz. Faceci wskazali idealny wzrost dla kobiety
Jedni patrzą na mnie jak na jakiegoś wielkoluda, dla innych jestem przeciętniakiem, a zdarzały się też opinie, że mam idealny wzrost. Sama nie wiem, bo przejrzałam statystyki i chyba wyrosłam trochę za bardzo.
Typowa Polka ma podobno 164-168 cm, a ja przekraczam sporo nawet górną granicę.
Nie zrozumcie mnie źle - ja nie zwracam uwagi na takie rzeczy. Przez 2 lata byłam w udanym związku ze znacznie niższym ode mnie chłopakiem. Ludzie różnie patrzyli, ale ja nie miałam z tym problemu.
Zobacz również: EXCLUSIVE: „Według mężczyzn mam idealny wzrost”
Czasami tylko zastanawiam się, czy ta kwestia jakoś na mnie nie rzutuje. A konkretnie - na to, jak jestem postrzegana. Przyznam uczciwie, że wielkiego powodzenia nigdy nie miałam, a chyba wizualnie niczego mi nie brakuje.
Mam 176 cm. Mierzyłam się w różnych miejscach i nie chce być mniej. Obiektywnie dość dużo, jak na dziewczynę. Niewykluczone, że faceci lubią drobniejsze, a ich brak zainteresowania wynika właśnie z tego.
Jak to widzicie? Czy Waszym zdaniem mój wzrost mieści się w normie?
Kasia
Zobacz również: Czy wyglądasz jak statystyczna Polka?