Upatrzyłam sobie pierścionek zaręczynowy. Czy nie jest za drogi?

Patrycja zastanawia się, czy pokazać go chłopakowi.
Upatrzyłam sobie pierścionek zaręczynowy. Czy nie jest za drogi?
fot. Unsplash
28.11.2020

Na niespodziankę raczej nie mogę liczyć, bo wiem z dobrych źródeł, że decyzja została podjęta. To znaczy - on się zdecydował i wkrótce ma mnie poprosić o rękę. Wygadał się siostrze, a ona ma długi język.

Zobacz również: Narzeczony ma pretensje, że noszę pierścionek zaręczynowy na lewej dłoni

Cieszę się, ale jest też trochę strachu. Mam konkretny gust, więc chciałabym dostać pierścionek, który trafi dokładnie w moje gusta. Czy jemu to się uda bez pomocy? Raczej wątpię, bo wiele razy kłóciliśmy się o jego poczucie estetyki.

Wolałabym, żeby wszystko się udało. Nie chcę się wstydzić nosić tego na palcu.

Z tego co wiem, to on jeszcze (na szczęście) niczego nie kupił. Ale ma to zrobić na dniach, więc może powinnam wkroczyć do akcji? Mam upatrzony od dawna jeden model, więc byłoby mu łatwiej. A ja bym się uspokoiła.

Zobacz również: Sprawdziłam cenę pierścionka zaręczynowego. Szybko tego pożałowałam

Dostrzegam jednak dwa problemy. Po pierwsze - głupio tak narzucać swoje zdanie, bo pierścionek zazwyczaj wybiera facet i nikogo nie pyta o zdanie. Pozostaje też kwestia ceny, bo to nie jest najtańsza rzecz.

Szukałam wśród tańszych, ale takie poniżej 3 tysięcy jakoś do mnie nie przemawiają. Ten konkretny kosztuje 5500 zł. Jest naprawdę piękny i wart tej ceny. Zastanawiam się tylko, czy on ma odpowiedni budżet i zamierzał tyle wydać.

Co myślicie? Czy to dobra cena i powinnam mu wprost powiedzieć, co bym chciała?

Patrycja

Zobacz również: W ten prosty sposób sprawdzisz, czy on zamierza się wkrótce oświadczyć

24 % tak
76 % nie

Polecane wideo

Najmodniejsze pierścionki zaręczynowe 2020. Każda dziewczyna zapragnie mieć je na palcu
Najmodniejsze pierścionki zaręczynowe 2020. Każda dziewczyna zapragnie mieć je na palcu - zdjęcie 1
Komentarze (116)
Ocena: 4.93 / 5
gość (Ocena: 5) 04.12.2020 10:40
A ja mam ze stali chirurgicznej z motywem węża (ouroboros) i jest super.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 03.12.2020 23:08
to zależy z kim się związałaś. Dla jednych to drobna kwota dla innych majątek.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.12.2020 22:22
kup se tę błyskotkę i noś, a on niech wybierze na zaręczynowy co tam mu się spodoba. Dwie dłonie masz, na każdej coś uwiesić możesz.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.12.2020 10:20
przyjęło się, że pierścionek powinien kosztować chociaż te kilka tysięcy, ale ciężko stwierdzić czy 5 to juz dużo. Ja dostałam niemały diament więc pewnie kosztował coś koło tego albo drożej.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.12.2020 20:52
😂 i tyle. Życie i dajcie żyć innym. Jeden się zapożyczy na blyskotke i będzie splacal raty a drugi kupi tanioche z bazaru i partnerka nie będzie mieć pretensji. Nie kumak skąd to wlazenie ludziom do poftfeli
odpowiedz

Polecane dla Ciebie