Na niespodziankę raczej nie mogę liczyć, bo wiem z dobrych źródeł, że decyzja została podjęta. To znaczy - on się zdecydował i wkrótce ma mnie poprosić o rękę. Wygadał się siostrze, a ona ma długi język.
Zobacz również: Narzeczony ma pretensje, że noszę pierścionek zaręczynowy na lewej dłoni
Cieszę się, ale jest też trochę strachu. Mam konkretny gust, więc chciałabym dostać pierścionek, który trafi dokładnie w moje gusta. Czy jemu to się uda bez pomocy? Raczej wątpię, bo wiele razy kłóciliśmy się o jego poczucie estetyki.
Wolałabym, żeby wszystko się udało. Nie chcę się wstydzić nosić tego na palcu.
Z tego co wiem, to on jeszcze (na szczęście) niczego nie kupił. Ale ma to zrobić na dniach, więc może powinnam wkroczyć do akcji? Mam upatrzony od dawna jeden model, więc byłoby mu łatwiej. A ja bym się uspokoiła.
Zobacz również: Sprawdziłam cenę pierścionka zaręczynowego. Szybko tego pożałowałam
Dostrzegam jednak dwa problemy. Po pierwsze - głupio tak narzucać swoje zdanie, bo pierścionek zazwyczaj wybiera facet i nikogo nie pyta o zdanie. Pozostaje też kwestia ceny, bo to nie jest najtańsza rzecz.
Szukałam wśród tańszych, ale takie poniżej 3 tysięcy jakoś do mnie nie przemawiają. Ten konkretny kosztuje 5500 zł. Jest naprawdę piękny i wart tej ceny. Zastanawiam się tylko, czy on ma odpowiedni budżet i zamierzał tyle wydać.
Co myślicie? Czy to dobra cena i powinnam mu wprost powiedzieć, co bym chciała?
Patrycja
Zobacz również: W ten prosty sposób sprawdzisz, czy on zamierza się wkrótce oświadczyć