Czy nakładam za dużo podkładu? Nawet 4 pompki na jeden raz

Malwina lubi mocne krycie.
Czy nakładam za dużo podkładu? Nawet 4 pompki na jeden raz
fot. iStock
06.11.2020

Słyszałam o kosmetykach, które są tak kryjące, że wystarczy bardzo delikatna warstwa. Oczywiście je sprawdziłam, ale efekt mnie nie zachwycił. Czegokolwiek bym nie używała, to schodzą 3-4 pompki na jeden makijaż.

Zobacz również: Jedna rzecz, którą zawsze powinnaś zrobić z podkładem, zanim go użyjesz

Co najciekawsze, nie mam cery trądzikowej, więc nie chodzi o zakrycie pryszczy. Największy problem mam z rozszerzonymi porami i popękanymi naczynkami. Kolor też mi się za bardzo nie podoba, więc się ratuję.

Efekt na pewno nie jest subtelny, ale przynajmniej czuję się lepiej.

Wadą takiego rozwiązania jest to, że przez cały dzień czuję grubą warstwę na skórze. Nawet po solidnym przypudrowaniu roluje się i ciastkuje. Czasami odpadają całe płaty i muszę wszystko poprawiać.

Zobacz również: 3 błędy w aplikacji korektora, których nie da się ukryć

Ostatnio miałam okazję przyjrzeć się, jak to robią moje koleżanki. Większości z nich wystarcza 1 pompka, a nawet trochę zostaje. Wyglądają wtedy ładnie. Kiedy ja użyję podobnej ilości - nie mogę na siebie patrzeć.

Może to zależy od cery? Moja sprawia mi sporo kłopotów, bo nie jest gładka i jednolita. Potrzeba sporo produktu, żeby prezentowała się jako tako. Nawet kosztem ewentualnych niedociągnięć, o których wspomniałam.

Powiedzcie mi, jak Wy to robicie. Czy uważacie, że używam za dużo podkładu?

Malwina

Zobacz również: Dodaj ten jeden składnik do podkładu, a makijaż będzie nie do zdarcia

87 % tak
13 % nie

Polecane wideo

Ograniczyła makijaż do minimum. Zobacz, jak wygląda bez podkładu i korektora
Ograniczyła makijaż do minimum. Zobacz, jak wygląda bez podkładu i korektora - zdjęcie 1
Komentarze (11)
Ocena: 4.73 / 5
gość (Ocena: 4) 31.05.2023 20:38
Może masz za jasny kolor dobrany i to sprawia, że efekt Ci nie odpowiada. 1 pompka powinna wystarczyć i to nałożona na wilgotną gabeczke do makijażu. Mokra a dobrze wciśnięta i sklepach produkt.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 07.11.2020 12:10
Jak peelingi do naczyniowej cery to tylko enzymatyczne, bez drobinek. Takimi poradami to krzywdę dziewczynie zrobicie, piszecie peelingi, ale przy pękających naczyniach nie można peelingów z drobinkami.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 07.11.2020 00:19
oj dziewczyny dziewczyny... Nie wiem ile wy macie lat, ale bzdury piszecie. Pekajace naczynka to przypadlosc genetyczna, ktora jest zwiazana z plytko umiejscowionymi naczynkami, przez co silniej sie czerwienimy na twarzy itd. Kosmetyki nic nie dadza, naprawde. One dzialaja tylko na powierzchni skory. Podstawa jest zdrowe zywienie. Malo nabialu i przetworzonej zywnosci i duzo wit C. Tak trzba dbac o skore i organizm, a nie zielonymi kremami ktore naprawde nic nie dadza a jedynie zakamufluja wizualnie zaczerwienienia.
odpowiedz
gość (Ocena: 3) 06.11.2020 18:40
Jak walisz tyle na twarz, to tylko jeszcze bardziej zatykasz i rozszerzasz pory. Jak oczyszczasz twarz? Robisz pilling, maseczkę? Używasz toniku? Używasz primera przed podkładem? Jak nie, to może pomoże. Ja do podkładu dodaję kropelkę suchego olejku do twarzy loreala. Na zaczerwienienia spróbuj korektora, bodajże zielonego. Wtedy tyle podkładu nie będzie trzeba, żeby je zakryć.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 06.11.2020 11:54
Przede wszystkim peelingi. Mnie to dużo dało, trzeba być systematycznym i buzia po jakimś czasie zupełnie inaczej wyglada.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie