Mam dopiero 27 lat, a rodzice każą mi się usamodzielnić. Nie za wcześnie?

W rodzinnym domu Marta czuje się jak intruz.
Mam dopiero 27 lat, a rodzice każą mi się usamodzielnić. Nie za wcześnie?
fot. Unsplash
18.07.2020

Tak naprawdę nie wiem, co mnie czeka w najbliższym czasie, więc na razie żyję chwilą. Wśród moich znajomych sytuacja wygląda mniej więcej pół na pół. Część się wyprowadziła od rodziców, a pozostali nigdzie się nie wybierają.

Zobacz również: 7 prawdziwych powodów, dlaczego dorośli Polacy nadal mieszkają z rodzicami

Ja nie miałam zupełnie takiej potrzeby, bo studiowałam w swoim mieście, znalazłam pracę blisko domu, a żaden mój związek nie był aż tak poważny. Nigdy nie czułam się z tego powodu gorsza, bo niektórzy mi nawet zazdrościli.

Gdyby to ode mnie zależało, przez najbliższy rok albo dwa nigdzie bym się nie wybierała.

Jest tylko jeden problem. Mama i tata wygadują ostatnio takie rzeczy, jakbym była intruzem. Ciągle słyszę tylko, że czas najwyższy, ogarnij się, weź za siebie odpowiedzialność. Ewidentnie próbują się mnie pozbyć.

Zobacz również: Ledwo się wyprowadziłam, a rodzice już zajęli mój pokój. Nie mam gdzie wracać

Nie bardzo wiem, w czym problem, bo pomagam w domu i czasami dorzucam się do zakupów. Mam się wyprowadzić, ale po co? Żeby komuś coś udowodnić? W tej chwili to tylko niepotrzebny problem i wydatek. Samą stać mnie tylko na jakąś norę.

Moim zdaniem to bardzo niesprawiedliwe stawianie sprawy. Wręcz szantaż. Przestały ich interesować moje potrzeby i na siłę próbują mnie wypchnąć. A ja czuję, że nie jestem na to zupełnie gotowa. Po prostu tego nie chcę.

Czy Waszym zdaniem 27 lat to za wcześnie na samodzielność? Mnie się tak wydaje.

Marta

Zobacz również: „Z rodzicami najlepiej”. Aż tylu młodych Polaków nie wyprowadziło się jeszcze z domu

6 % tak
94 % nie

Polecane wideo

Jak mieszka Kinga Rusin? Zobaczcie luksusowe wnętrza jej apartamentu
Jak mieszka Kinga Rusin? Zobaczcie luksusowe wnętrza jej apartamentu - zdjęcie 1
Komentarze (33)
Ocena: 4.24 / 5
gość (Ocena: 5) 13.08.2023 11:58
Myślę, że teraz żeby się wyprowadzić i żyć na spokojnie z myślą, żę na wszystko starczy pieniędzy trzeba zarabiać minimum 6-8 tyś. miesięcznie. Jeżeli się zarabia mniej i wynajmuje to wtedy żyjesz jak pierdolony niewolnik od 10 do 10 bez możliwości odłożenia pieniędzy. Witamy w horrorze 21 wieku, "Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy".
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.02.2021 04:16
"Czasami dorzucam się do zakupów" xD a do opłat się dokładasz? xD Pasożyt jak nic. Mój były ma 32 lata i dalej z mamusią siedzi- nie dokladal sie do oplat itd., matka mu nawet internet placila, czasem tylko zrobil jakies male zakupki za 50 zl przysłowiowe.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.08.2020 06:28
27 i mieszkanie z mamusią i tatusiem? Jprdle co za porażka! Nawet mi się nie chciało tego czytać. Pasożyt i tyle w temacie!
odpowiedz
LOL (Ocena: 5) 20.07.2020 21:20
Ja bym Cię już dawno z domu wy***iła!!!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 20.07.2020 15:14
Ja wyprowadziłam się z domu mając 22 lata, ale pewnie do tej pory bym mieszkała z nimi, gdybym nie wyjechała za granicę.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie