Czy 24-latce wypada pójść samej na wesele?

Agnieszka nie chciałaby zwracać na siebie uwagi.
Czy 24-latce wypada pójść samej na wesele?
fot. Unsplash
16.07.2020

Od razu powiem, że zapraszanie byle kogo zupełnie nie wchodzi w grę. Żadnych kuzynów, znajomych czy chłopaków do wynajęcia. Jedyna opcja, którą biorę pod uwagę, to udział w weselu jako singielka. Albo tak, albo wcale.

Zobacz również: Wesele w czasie epidemii. Panna młoda nie wytrzymała i postawiła gościom ultimatum

Po prostu nie chcę robić ze swojego życia cyrku i udawać, że kogoś mam, skoro to kompletna bzdura. Od kilku miesięcy jestem sama, a zaproszenie dostałam jeszcze wtedy, gdy miałam chłopaka. Jest więc na dwie osoby.

To ostatni moment, żeby powiedzieć organizatorom o sytuacji albo zupełnie się wycofać.

Zupełnie nie wiem, jaką powinnam podjąć decyzję. Z jednej strony uważam, że wypada mi się wybrać i w sumie mam ochotę poimprezować. Z drugiej - wiadomo. Pewnie będę jedną z nielicznych osób w takiej sytuacji. Jeśli nie jedyną.

Zobacz również: Właścicielki tych imion najkrócej czekają na oświadczyny. Chętnych nie brakuje

Gdybym była trochę młodsza, to nawet bym się nie zastanawiała. 19-letnia singielka jest inaczej odbierana, niż dorosła kobieta. Ja już jednak swoje przeżyłam, nawet studia skończyłam, więc nie wszystko mi wypada.

Nie chcę być czarną owcą i jakimś dziwadłem, na które wszyscy patrzą. A jak to wygląda w praktyce? No właśnie nie wiem, bo nigdy nie uczestniczyłam w takim przyjęciu bez partnera. Wcześniej zawsze ktoś był.

Dlatego powiedzcie mi prosto z mostu - co robić? Czy dziewczynie w moim wieku wypada pojawić się na weselu solo?

Agnieszka

Zobacz również: Właścicielki tych imion wcale nie potrzebują męża. Niezależność im służy

88 % tak
12 % nie

Polecane wideo

Zwyczaje weselne w Polsce
Zwyczaje weselne w Polsce - zdjęcie 1
Komentarze (24)
Ocena: 4.83 / 5
Ola (Ocena: 5) 26.07.2020 18:52
Ojtam, ojtam! Przynajmnije nikt cię nie będzie upominał, że za dużo jesz! Ostatnio na weselu było pyszne jedzenie z cateringu Margaret, ale mój chłop cały czas mnie upominał że za dużo jem.... A było takie dobre!!
odpowiedz
Jadzia (Ocena: 5) 17.07.2020 13:07
Moim zdaniem wypada, bo czemu nie. Ja też chodziłam sama, zanim miałam męża i zawsze się dobrze bawiłam. Ale razem zawsze raźniej. Chociaż najpiękniejszy dzień dla mnie to był własnie moment ślubu. I wszystko się udało. Pyszne jedzenie od Firmy Cateringowej Margaret, fajny zespół, goście się dobrze bawili. Było ekstra.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 16.07.2020 21:21
Jeśli to wesele u rodziny, to poszłabym sama. Jeżeli u znajomych, nie poszłabym wcale, albo kogoś wynajęła do pary na czas imprezy.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 16.07.2020 18:36
Ja byłam sama na weselu . Siedziałam przy stoliku dla singli , nie byłam więc jedyna . Było całkiem fajnie . Sama nie znaczy samotna , była tam cała moja rodzina więc tańczyłam z wujkami i kuzynami 😊
zobacz odpowiedzi (3)
Tala (Ocena: 5) 16.07.2020 18:13
Pewnie, ze wypada. To nie zaden wstyd byc singielka. Bylam w tej samej sytuacji ale nie poszlam sama. Zaprosilam kumpla. Swietnie sie z nim wybawilam, tanczylismy cala noc i wspominalismy dawne czasy (z powodu mojego wyjazdu na studia zagranice nie widzielismy sie kilka lat). Przetrzep znajomych kumpli na Facebooku i sprawdz czy ktos z Toba pojdzie, jesli nie chcesz isc sama.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie